Człowiek to dorasta do różnych rzeczy. Do miłości do serów pleśniowych, do zakładania czapki zimą, do noszenia ciepłych gaci gdy wieje po nerkach, do wklepywania kremu pod oczy i do porannego wstawania też trzeba dojrzeć. Fakt, że nadal bym chciała od czasu do czasu spać do oporu. Czasem mi się to nawet zdarza. Gorzej, że ten opór to mi zazwyczaj wyznacza mój mały huragan. A Lucy potrafi rozkosznie, chwilę po 5-tej rano, oznajmić pełnym werwy głosikiem, że przecież jest już jasno i trzeba wstać. Kiedyś jeszcze dało się ją spacyfikować, z wiekiem niestety coraz bardziej krnąbrne to dziecko mam. W efekcie niezależnie czy jest to dzień tygodnia, czy też wyczekiwany weekend, dzień nam się zaczyna skoro świt. Doszłam już jednak do etapu, że nie walczę z przeznaczeniem i nawet to lubię. Jestem w stanie rano ogarnąć coś pysznego na śniadanie, coś pysznego na przekąskę w ciągu dnia, jeszcze ze dwie sesje zdjęciowe na bloga, jeszcze poleżeć w wannie pełnej piany i nawet chałupę ogarnąć mniej więcej i już jesteśmy gotowe do wymarszu....i tu jest przebudzenie, bo dziadkowie którzy mieli iść z nami na spacer dopiero śniadanie sobie szykują. Znaczy jest szansa, że kiedyś jednak będę spać trochę dłużej.
Póki co kombinuję z przepisami, żeby nie zajmowały za dużo czasu. Upiekłam więc ostatnio bułeczki z ciasta francuskiego ze szparagami i serem pleśniowym. Robią się prawie same, w kilkanaście minut. Świetne na śniadanie i jako przekąska w podróży, albo na wycieczce.
BUŁECZKI Z CIASTA FRANCUSKIEGO ZE SZPARAGAMI
(proporcje na 6 bułeczek)
-opakowanie dobrego ciasta francuskiego
-pęczek zielonych szparagów
-ok. 150g sera camembert
-skórka otarta z 1 cytryny
-1-2 łyżki musztardy (ja używałam łagodną sarepską, bo Lucy nie lubi ostrych)
-łyżeczka wędzonej papryki
-rozmącone jajko
1. Szparagi umyć i odłamać im zdrewniałe końcówki.
2. Ciasto francuskie rozwinąć i ewentualnie lekko rozwałkować. Pokroić je na 6 dużych kwadratów. Każdy kwadrat obficie posmarować musztardą. Na to ułożyć, po przekątnej, szparagi. Jeśli lekko wystają odłamać końcówki i ułożyć je na samym środku. Każdą porcję szparagów posypać skórką z cytryny, a na to ułożyć po kilka plasterków sera pleśniowego. Dwa rogi z każdego kwadracika założyć na siebie kopertowo, żeby powstał pakiecik ze szparagami i serem w środku.
3. Przygotowane bułeczki ze szparagami ułożyć w sporych odległościach od siebie na blaszce wyłożonej papierem. Każdą bułeczkę można lekko posmarować rozmąconym jajkiem. Wierzch oprószyć wędzoną papryką. Bułeczki ze szparagami piec w piekarniku rozgrzanym do 200st, przez około 10-15 minut, aż się lekko zarumienią. Gdy tylko lekko przestygną są gotowe.
SMACZNEGO!