Kolejny długi weekend majowy już za chwilę. Pogoda zdecydowanie zachęca, żeby ruszyć się z domu i pobuszować na dworze. Tym bardziej jeśli jest się szczęśliwym posiadaczem potomstwa trzeba dzieciarnię wybiegać i zmęczyć, żeby domu nie rozniosła.
Warto połączyć przyjemne z pożytecznym i wybrać się na długi spacer w miejsce gdzie i mali i duzi mogą zobaczyć coś ciekawego. Takim miejscem jest zdecydowanie Muzeum Wsi Lubelskiej, czyli skansen w Lublinie. Na wielohektarowej powierzchni zostały umieszczone domy, młyny, zagrody, dworek, cerkiew, a nawet małe miasteczko żywcem przeniesione z lubelskich miejscowości i wsi. Dla dzieci-mieszczuchów dodatkowymi atrakcjami będą niewątpliwie zwierzęta, których jest tu bardzo dużo. Jest i drób i konie, krowy, kozy, owce i szalone kucyki, które ciągle kombinują jak uciec z zagrody. Co łagodniejsze zwierzęta można karmić, z czego nasze maluchy skwapliwie korzystały wtykając zawzięcie kozom trawę w pyski.
Do większości chat można wejść i zobaczyć wnętrze dawnych domów. Ogródki przy nich są zadbane i przypominają dawne urocze zbiorowiska kwiatów, tak odległe od aktualnej mody, czyli równy trawnik i iglak po środku.
Cały skansen podzielony jest na części, żeby można było zaobserwować różnice w architekturze w poszczególnych regionach województwa. Mamy więc tu Wyżynę Lubelską, Roztocze, Powiśle, Podlasie oraz Nadbuże. Część miasteczkowa, to ekspozycja pokazująca prowincjonalne miasteczko z lat 30. XX w.
Strudzeni turyści mogą odpocząć w altanie nad stawem lub rozpalić ognisko w specjalnie wyznaczonym do tego miejscu. Na terenie skansenu jest również restauracja, w której można się posilić.
Bardziej dociekliwi i spragnieni wiedzy (oraz z trochę wolniej uciekającymi dziećmi) mogą wynająć przewodnika, który oprowadzi po całym skansenie i opowie o poszczególnych miejscach. My zwiedzaliśmy samodzielnie, idąc w tym kierunku, w którym akurat maluchy chciały iść. Jednak i tak w części miasteczkowej trafiliśmy na przemiłego przewodnika, który chętnie nam opowiedział co nieco. Chciał nawet więcej nam poopowiadać, ale harpagany trudno było utrzymać w jednym miejscu.
Jednym słowem jest to idealne miejsce do odpoczynku, bo jednocześnie możemy zobaczyć coś nowego i poczuć się jak na sielskiej wsi. A dzieciaki się wybiegają, będą mogły obcować z naturą i zobaczą jak w sumie jeszcze niedawno wyglądała wieś.
Na zwiedzanie Muzeum Wsi Lubelskiej warto przeznaczyć kilka godzin, a nawet cały dzień. Skansen znajduje się przy wjeździe do Lublina od strony Warszawy (Al. Warszawska 96, Lublin). Jeśli łączymy odwiedziny w nim ze zwiedzaniem Lublina spokojnie dojedziemy tam autobusem miejskim. W sezonie letnim skansen otwarty jest w godzinach 9:00-18:00. Bilety wstępu to koszt 12zł dla dorosłych, 6zł-bilet ulgowy, 30zł bilet rodzinny dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny, dzieci do lat 7 mają wstęp darmowy.
Stronę internetową Muzeum można znaleźć tutaj.
Stronę internetową Muzeum można znaleźć tutaj.
Uwaga! 26 maja 2016 skansen jest nieczynny!