Lubię zaskoczyć czymś dobrym moich towarzyszy podróży. Tym razem zaskoczyłam sama siebie, bo w ogóle przewidziałam, że ciasto może być konieczne. Ostatnio, na szaloną wyprawę matek polek z dzieciorami, zabrałam ciasto z białą czekoladą i rabarbarem. Coś tak podskórnie czułam, że będzie nam potrzebna porządna dawka cukru, żeby nieco podnieść morale. Dzieciaczki nasze są słodkie bardzo. Jednak w zestawieniu z pogodą, która nam spłatała wybitnie zabawnego figla i od chwili przyjazdu padało co chwilę, bywały momenty gdy padałyśmy na twarze. Kawa szła w ilościach hurtowych. Nie powiem, całkiem zabawnie się ją parzyło na turystycznej butli gazowej. Dawno już nie byłam na takim wyjeździe. Dobrze, że bliskość jeziora rekompensowała wszelkie trudy. A i kalosze dla Lucy, zapakowane w ostatniej chwili pozwoliły na chwilę wytchnienia dla steranej matki. W chwili gdy jeden dzieć drzemał, a drugi szalał w kałużach matki mogły wypić kawę i zagryźć ciachem. I wam też proponuję takie ciacho na poprawę humoru. Jest kwaskowaty rabarbar i słodka biała czekolada. Jest idealnie.
ODWRÓCONE CIASTO Z BIAŁĄ CZEKOLADĄ I RABARBAREM:
-pół kostki miękkiego masła+50g zimnego masła
-3/4 szklanki cukru
-skórka otarta z cytryny
-3 jajka
-1,5 szklanki mąki pszennej
-czubata łyżeczka proszku do pieczenia
-szklanka kwaśnej śmietany lub maślanki
-tabliczka (100g) białej czekolady
-4-5 łodyg rabarbaru
1. Rabarbar myjemy i przekrawamy wzdłuż na pół. Układamy go ciasno jeden przy drugim na spodzie przygotowanej blaszki (używałam tortownicy o średnicy 24cm). Posypujemy wierzch wiórkami z zimnego masła.
2. Miękkie masło utrzeć na puszystą masę z cukrem. Nie przerywając miksowania dodawać pojedynczo jajka, następnie skórkę z cytryny, przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i śmietanę. Na koniec dodać posiekaną czekoladę i dokładnie wymieszać.
3. Przygotowane ciasto wylać na ułożony rabarbar. Piec w piekarniku rozgrzanym do 175 st przez około 45-50 minut. Po tym czasie wyjąć ciasto z piekarnika i ostudzić na kratce. Delikatnie wyciągnąć z foremki i odwrócić do góry nogami na talerz. Ewentualnie można oprószyć cukrem pudrem.
SMACZNEGO!
